1/5
Kiedy Łukasz Turski idzie ulicą, przechodnie wodzą za nim wzrokiem.
2/5
Pan Sebastian (z prawej), łódzki listonosz, ma 169 centymetrów wzrostu, czyli jest o blisko 40 centymetrów niższy od pana Łukasza.
3/5
– Często podczas interwencji, zaskoczeni wzrostem Łukasza wzywający zapominają, po co dzwonili – opowiada pani Ania, która patroluje łódzkie ulice z najwyższym w Łodzi funkcjonariuszem.
4/5
Na co dzień policjant siada za kierownicą furgonetki, bo do kii nie mieści się...