MKTG SR - pasek na kartach artykułów

49-latek i jego 41-letnia przyjaciółka przyjechali kraść w sklepie z dzieckiem w wózku

em
Wyjątkowym tupetem wykazali się 19-latek i 21-latek z powiatu piotrkowskiego, którzy ze sporej wielkości torbą wybrali się „na zakupy” do hipermarketu budowlanego w Bełchatowie. Najpierw przez pewien czas spacerowali po sklepie, wypatrując łupu. W dziale z narzędziami zainteresowali się markowymi wiertarkami w walizkach.

Zapakowali do torby dwie i spokojnie wyszli z nimi ze sklepu. Złodzieje mieli jednak pecha, gdyż swoim zachowaniem zwrócili uwagę innych klientów. Ci ruszyli za nimi. Po wyjściu ze sklepu złodzieje porzucili torbę z łupami i zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu zostali jednak złapani. Gdy 19-latkiem i jego starszym o dwa lata wspólnikiem zajęli się wezwani na interwencję policjanci, okazało się, że byli już notowani za podobne przestępstwa.

Wcześniej w tym sklepie łupem złodziei padła markowa wkrętarka akumulatorowa warta ponad 800 zł. Ochroniarze na podstawie zapisów z kamer monitoringu ustalili, że złodzieje - mężczyzna i kobieta w wieku około 50 lat, przyjechali „na zakupy” z dzieckiem w wózku. Zapakowali wkrętarkę do wózka i się ulotnili.

Policjanci z wydziału kryminalnego bełchatowskiej komendy szybko wytypowali podejrzanych. Okazali się nimi dobrze im znany 49-letni mieszkaniec Bełchatowa i jego 41-letnia partnerka. Niestety, ale wkrętarki nie udało się odzyskać.

Niespodziewany finał miała kradzież kilku butelek wódki, którą w sklepie w Rawie Mazowieckiej ukradli „klienci” z Piotrkowa Trybunalskiego. 25-latek i jego starszy o dwanaście lat kolega, wynieśli ją schowaną za pazuchą. Pracownicy sklepu dopiero po pewnym czasie zauważyli kradzież. Powiadomili policję. Funkcjonariusze po przyjeździe na miejsce i zapoznaniu się z zapisem z kamer monitoringu sklepowego ustalili wygląd złodziei. Wytropili ich na pobliskiej budowie. 25-latek i 37-latek przyznali się do kradzieży. Powiedzieli, że nie zdążyli skonsumować skradzionego alkoholu, gdyż schowali go w krzakach i ktoś ukradł im gorzałkę.

Pobili z zemsty właściciela sklepu

W Łodzi dwóch opryszków pobiło właściciela sklepu przy ul. Dąbrowskiego. Gdy napastnicy zostali zatrzymani, okazało się, że są to notowani za bójki i kradzieże 27-letni bracia. Jeden z nich dwa dni wcześniej został ukarany 500 zł mandatem za kradzież artykułów spożywczych w sklepie.

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany