W tym sezonie letnim Kszczot biegał już szybciej, jednak to nie rezultat był w Londynie najistotniejszy lecz miejsce (podobnie będzie zresztą na rozpoczynającej się pod koniec lippa igrzyskach).
Adam rozpoczął wyścig bardzo spokojnie i nie dał się sprowokować rywalom. Ostatnie okrążenie rozpoczynał na końcu stawki, jednak później rozpoczął kapitalny finisz i nie miał sobie równych. Na ostatnich metrach wyprzedził Kenijczyka Joba Kinyora (1.44,60), zaś trzecie miejsce zajął Brytyjczyk Andrew Osagie (1.45,21).
Lekkoatleta z Łodzi pracował ostatnio bardzo ciężko wraz ze swoim szkoleniowcem na zgrupowaniu w znanym szwajcarskim kurorcie w St. Moritz. Po raz kolejny widać, że pobyt tam doskonale wpływa na dyspozycję łodzianina. W najbliższą sobotę Kszczot powinien wystartować na zawodach w Szczecinie, gdzie ponownie może sie zmierzyć m.in. właśnie z Kinyorą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ostrowska pochwaliła się maturą córki. Pokazała wymowne zdjęcie
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość
- Tak mieszka Luna. Widok z okna zapiera dech. Podobnie jak to, co jest w salonie