Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akita pogryzł 10-latkę. Dlaczego pies zaatakował dziecko? Co wywołało agresję psa? [ZDJĘCIA]

(JED)
10-letnia dziewczynka pogryziona przed tygodniem przez psa rasy akita przejdzie w środę kolejną operację twarzy. Atak psa budzi ogromne emocje i jest szeroko komentowany. Wiele osób uznało, że agresywnego czworonoga należy od razu uśpić. Innego zdania są jednak miłośnicy zwierząt i ustawa o ochronie zwierząt.

– Za agresywne zachowanie psa zawsze i wyłącznie odpowiada jego właściciel – mówi Monika Sosnowska, specjalistka od psich zachowań. – Pies ma umysł 3-latka, działa odruchowo, gdy się boi lub czuje się zagrożony.

Podobnego zdania jest powiatowy lekarz weterynarii Jacek Tyrankiewicz.

– Niestety za agresję psa tylko i wyłącznie odpowiada człowiek – tłumaczy Jacek Tyrankiewicz. – To są zawsze sytuacje przykre, bo psa traktujemy jak przyjaciela. Niestety zdarzają się sytuacje, które odbiegają od normy, często wiążą się z usposobieniem psa.
W chwili, kiedy pies ugryzie człowieka trafia on na obserwację weterynaryjną. Psa można zamknąć w zakładzie leczniczym dla zwierząt na 15 dni lub poddawać go obserwacji w miejscu zamieszkania. Muszą być wtedy zachowane szczególne środki ostrożności.- Po pogryzieniu musimy ustalić, czy agresja psa była wywołana wirusem wścieklizny, którą mógł się zarazić od innego zwierzęcia, czy wynikał z jego charakteru lub został sprowokowany konkretną sytuacją – dodaje Jacek Tyrankiewicz.

Pies może być agresywny, ale nie musi być wściekły. To trzeba ustalić w czasie ścisłego nadzoru weterynaryjnego. Jeżeli w czasie obserwacji zachodzi ryzyko, że agresja psa będzie się nasilała, ustawa o ochronie zwierząt dopuszcza jego eutanazję.
- Jednak w mojej 40 letniej karierze nie miałem takiego przypadku, żeby trzeba było psa uśpić – tłumaczy powiatowy lekarz weterynarii.

Od początku tego roku takich obserwacji weterynaryjnych było 85. Żaden pies nie został poddany eutanazji. Tak samo jak w poprzednim roku, gdy obserwowano 176 psów.

Monika Sosnowska, behawiorystka przyznaje, że akita to rasa pierwotna niezsocjalizowana z człowiekiem, o silnym instynkcie terytorialnym. Zawsze była wykorzystywana do pilnowania obejścia. Na zachowanie psa wpływa wiele czynników i okoliczności, ale tylko niewielki procent psów jest agresywny i nie rokuje poprawy zachowania.

10-letnia łodzianka dotkliwie pogryziona przez psa. Lekarze ...

- Zwykle na agresję psa wpływają błędy wychowawcze i sytuacje stresujące - dodaje Monika Sosnowska. - Nie oznacza to, że psa trzeba uśpić. Trzeba z nim po prostu ciężko pracować. W mojej karierze tylko dwa razy musieliśmy podjąć aż tak drastyczne kroki.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany