Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS. Lider trzeciej ligi kontra beniaminek

Jan Hofman
Piłkarzy ŁKS, lidera trzeciej ligi, czeka wyjazdowe spotkanie. W niedzielę łodzianie grać będą z Ruchem Wysokie Mazowieckie.

Przed piłkarzami ŁKS drugie tej wiosny spotkanie ligowe. Jednak tym razem podopiecznym trenera Marcina Pyrdoła przyjdzie walczyć nawyjeździe, a ich rywalem będzie drużyna Ruchu Wysokie Mazowieckie. Tak się składa, że łodzianie po raz drugi z rzędu zagrają o punkty w niedzielę.

Wszystko wskazuje na to, że przed ełkaesiakami spore wyzwanie i pierwszy w tej rundzie poważny test ich możliwości. Piszemy o tym nie bez przyczyny, choć ktoś może uważać, że pojedynek z czternastym w tabeli Ruchem, mającym tylko punkt przewagi nad strefą spadkową, nie powinien nastręczać łodzianom większych problemów. A jednak ten mecz może być trudniejszy, niż to się wydaje.

Należy bowiem pamiętać, że Ruch bardzo dobrze rozpoczął drugą część sezonu. Drużyna na inaugurację wiosny pokazała, że w żadnym wypadku nie można jej lekceważyć. Podopieczni trenera Tomasza Kułkiewicza bezbramkowo zremisowali w Białymstoku z Jagiellonią II, która w tym meczu miała w swoich szeregach aż ośmiu zawodników z ekstraklasowej kadry!

Skład Ruchu w tym spotkaniu: Rakowiecki - Jóźwiak, Wrześniewski, Piłatowski, Pasko, Grochowski, Zieniewicz, Jastrzębski, Faszczewski, Mleczek, Zalewski; w drugiej połowie grali także Poduch i Ostaszewski.

Zapewne wynik osiągnięty przez beniaminka, który broni się przed spadkiem, jest sporą niespodzianką minionej serii trzeciej ligi i należy z większą uwagą przyjrzeć się możliwościom drużyny z Podlasia. W tym przypadku wynik pierwszego spotkania tych zespołów, w którym ŁKS zwyciężył aż 7:0, może być nieco zwodniczy. Nie sądzimy, aby w niedzielę było tak łatwo, jak miało to miejsce jesienią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany