Amstaff zagryzł owczarka na oczach dzieci bawiących się na podwórku przy Wysokiej. Drastyczne sceny zostały nagrane [UWAGA! WIDEO +18]
Zajście, do którego doszło 16 czerwca, zostało zarejestrowane smartfonem. Nagranie zaczyna się od widoku dwóch zwartych ze sobą psów, trzymanych na smyczach przez dzieci:chłopca i dziewczynkę. Amstaff wpija się zębami w szyję owczarka leżącego pod nim na grzbiecie. Dzieci nie są w stanie rozdzielić zwierząt.Podbiega do nich młody mężczyzna w szortach bez koszuli, który łapie smycz amstaffa i usiłuje odciągnąć go od owczarka. Ciągnie z całej siły, ale amstaff wpity zębami w gardło owczarka nie puszcza. Dopiero gdy podbiega drugi mężczyzna psy udaje się rozdzielić. Owczarek leży już jednak bez życia. Słychać przekleństwa, wrzaski, płacz przerażonych dzieci...
Po tym zajściu na lokatorów padł strach zwłaszcza, że Rex ma już wśród nich zszarganą opinię. Ugryzł co najmniej dwie osoby, atakował też inne psy (mówi się, że zagryzł jeszcze jednego, ale trudno to potwierdzić), rzucał się na ludzi a nawet na wózek z 6-tygodniowym niemowlęciem, córeczką sąsiadki.
– Byłam przerażona– mówi mama dziewczynki. – Nie wychodze już na podwórko zanim się nie rozejrzę, czy ten Reksio gdzieś nie biega.
– Moją koleżankę ugryzł w rękę. Boimy się go – mówi mieszkająca w kamienicy dziewczynka. Jej siostra energicznie przytakuje głową.
FILM i więcej informacji KLIKNIJ DALEJ