Akwizytor sterroryzował łodziankę! Musiała zmienić dostawcę prądu!

– Córka zdążyła wyjść z mieszkania, gdy zadzwonił dzwonek do drzwi. Mateusz, 6-letni wnuczek, myślał, że to jego mama i wpuścił obcego mężczyznę – opowiada pani Jadwiga. – Akwizytor mówił, że nie płacę rachunków, że będę miała poważne kłopoty, cały czas krzyczał, tak że wnuczki uciekły do swojego pokoju, a Mateusz był tak przerażony, że cały czas płakał i schował się za kanapę.
Jadwiga Olczyk podpisała więc podsunięte przez mężczyznę dokumenty, chociaż ich nie przeczytała, a nawet nie wiedziała, czego dotyczą. Akwizytor nie zostawił żadnej kopii umowy.

W listopadzie, gdy dostała nową fakturę za prąd, wyjaśniło się, po trzech miesiącach od zdarzenia, że kobieta podpisała umowę o zmianę sprzedawcy prądu i obecnie kupuje go od Polskiej Energetyki PRO.
– Zadzwoniłem do firmy i wówczas dowiedziałem się o podpisanej przez mamę umowie – opowiada zięć. – Zdziwiłem się, że faktury są wysyłane, chociaż mama nie dostała kopii umowy. Zażądałem jej przysłania.

Kilka dni temu umowa wreszcie dotarła. Pani Jadwiga dowiedziała się z niej, że akwizytorem był Kacper K. Zięć zadzwonił więc jeszcze raz do sprzedawcy prądu ze skargą na praktyki tego mężczyzny. Dowiedział się tylko tyle, że klientów zdobywa firma zewnętrzna i ona odpowiada za akwizytorów. Ale jaka to jest firma – tego już mu nie ujawniono.

Pani Jadwiga wystąpiła więc do prokuratury. Uważa, ze została zastraszona i zmuszona do podpisania umowy dla niej niekorzystnej. Teraz policja, na zlecenie prokuratury, będzie badała sprawę. Jeżeli stwierdzi popełnienie przestępstwa, umowa będzie mogła być rozwiązana.

Ale na ukaranie akwizytora kobieta nie ma co liczyć, bo jak wynika z dotychczasowych doświadczeń miejskiego rzecznika konsumentów, organy ścigania w takich przypadkach zazwyczaj nie są w stanie ustalić sprawcy przestępstwa. Nazwisko akwizytora na umowie nie oznacza bowiem, że to właśnie on ją podpisywał...

***
Pięć zasad, jakich powinniśmy przestrzegać, gdy za drzwiami pojawi się akwizytor:
1. Nie wpuszczamy go do mieszkania, dopóki się nie wylegitymuje.
2. Spisujemy dane z upoważnienia, legitymacji służbowej lub innego dokumentu, jakim się posługuje.
3. Sprawdzamy na upoważnieniu, kogo reprezentuje.
4. Nie podpisujemy niczego bez uważnego przeczytania.
5. Gdy podpisujemy jakiekolwiek dokumenty, żądajmy od razu kopii.
***

Czytaj także w Expressie Ilustrowanym:
SMSy na Boże Narodzenie
Życzenia bożonarodzeniowe
Ceny karpia 2015. Gdzie kupić tanie karpie
WIERSZYKI ŚWIĄTECZNE, ŻYCZENIA BOŻONARODZENIOWE 2015
12 POTRAW WIGILIJNYCH [LISTA] CO NA WIGILIJNY STÓŁ
SMSY NA BOŻE NARODZENIE
Wierszyki na święta, życzenia świąteczne, krótkie życzenia SMS