– AutoPuls to urządzenie, które automatycznie, za pomoca specjalnego pasa, uciska całą klatkę piersiową pacjenta, u którego nastąpiło zatrzymanie krążenia, generując ciśnienie i przepływ krwi w naczyniach – mówi Michał Wójcik, ratownik medyczny z zespołu nr 4. – Ucisk jest jednostajny, czyli bardziej korzystny od manualnego. Stymuluje pracę serca i mózgu. Umieszczenie chorego na specjalnej desce i założenie pasa zajmuje 20 – 30 sekund. Resuscytacja może trwać nawet ponad godzinę. Nie trzeba jej przerywać podczas transportu pacjenta do szpitala. Urządzenia nie można tylko stosować u osób mających obrażenia wewnętrzne.
AutoPuls kosztuje 60 – 70 tys. zł, trochę więcej od urządzenia Lucas, które również służy do resuscytacji. Nie wiadomo jeszcze, na które z tych urządzeń zdecyduje się łódzkie pogotowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy
- Emilian Kamiński przewraca się w grobie. Zapadł wyrok w sprawie jego przyjaciela
- Wiemy, kto wspiera Magdę Mołek w trudnych chwilach. Tak dyskretny przyjaciel to skarb
- Rodzina z "Nasz nowy dom" przeżyła lata gehenny. Wiemy, kto wyciągnął do nich dłoń