- Przede wszystkim dziwię się tak surowej decyzji w przypadku Adama Banasiaka. Uważam, że wystarczyłaby żółta karta. Nie wiem, czemu ariter nie zareagował zaś, kiedy piłkę ręką zatrzymał w polu karnym jeden z piłkarzy Lechii. Jestem bardzo ciekaw, czy Kolegium Sędziów PZPN zdecyduje się na ukaranie go za ten występ.
Żal mi, i to bardzo, odmłodzonej drużyny Widzewa, która w tym pojedynku nie była gorszym zespołem od rywala i gdyby nie błędy arbitra, miała realne szanse na zdobycie co najmniej jednego punktu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?