Andrzej Kretek został nowym trenerem Widzewa. Umowę podpisano na rok. Zastąpił na tym stanowisku Pawła Janasa, który w poniedziałek rozwiązał kontrakt z klubem z al. Piłsudskiego.
Osiągnięcia Kretka na tle dokonań byłego selekcjonera drużyny narodowej wyglądają nadzwyczaj skromnie. Kretek nie jest nową postacią w klubie z al. Piłsudskiego. Był już szkoleniowcem Widzewa (sezon 2003/2004), ale nie zagrzał w nim długo miejsca. Zdążył poprowadzić drużynę w trzech spotkaniach ekstraklasy, jednak bez sukcesów (remis i dwie porażki) i został szybko zmieniony. Znacznie dłużej był w klubie jako piłkarz, bo grał w Widzewie w latach 1989-1994. Później szkolił drużyny KKS Koluszki, Włókniarza Konstantynów i zespół Młodej Ekstraklasy GKS Bełchatów. Ostatnio pracował z młodzieżą w założonej przez Widzew Akademii Futbolu.
Prezes Widzewa Marcin Animucki nie ukrywał, że to miało ogromny wpływ na zatrudnienie Kretka. - Jest to trener z widzewskimi korzeniami i znający klub od podszewki - powiedział. - Rozumie założenia sportowe klubu, cele, jakie sobie stawiamy oraz nasz system pracy. Szef Widzewa życzył trenerowi sukcesów w pracy z drużyną z al. Piłsudskiego, lecz nie odpowiedział jednoznacznie na pytanie, jakie cele zarząd postawił przed nowym szkoleniowcem. Przyznał jedynie, że pierwszy sezon w ekstraklasie może być trudny. W podobnym tonie wypowiadał się szkoleniowiec. - Dziękuję za zaufanie, jakim zostałem obdarzony przez zarząd klubu i jego właściciela. Prowadzenie pierwszej drużyny Widzewa to dla mnie wyzwanie i ważny krok w mojej karierze trenerskiej. Zdaję sobie sprawę z ambitnych celów stawianych przed drużyną i roli, jaką mi powierzono. Widzew ma jasną strategią rozwoju sportowego, której efektem mają być regularne występy w rozgrywkach europejskich w perspektywie kilku lat.
; Obecny szkoleniowiec Widzewa nie podpisał nowej umowy finansowej z klubem, a więc nie może liczyć na większe apanaże. Można zatem domniemywać, że znaczną częścią jego wynagrodzenia będzie... możliwość promowania swojego nazwiska w piłkarskiej ekstraklasie. A to dla 47-letniego Andrzeja Kretka może być ważną sprawą. ; ; ; (hof)
fot. archiwum, Łukasz Kasprzak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?