Wyłudzali zwolnienia. Grozi im do 10 lat więzienia

– Mają od 23 do 62 lat, są wśród nich cztery kobiety – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Oskarżeni od sierpnia 2009 r. do lipca 2011 r. w zamian za łapówki (od 60 do 100 zł) otrzymywali nieuzasadnione zwolnienia lekarskie. Z prokuratorskich ustaleń wynika, że „rekordzista” uzyskał 26, za które wręczył 1.840 zł. Oszukał pracodawcę i ZUS na sumę 11.217 zł. Wniesiony do sądu akt oskarżenia to efekt ustaleń poczynionych w śledztwie przeciwko dr Ewie I., prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi. Zaświadczenia lekarskie potwierdzające nieprawdę wystawiała korzystając z pomocy Krystiana R., pracownika swojego prywatnego gabinetu lekarskiego. Oskarżonym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.