Po tragicznym wypadku spowodowanym 6 stycznia przez pijanego motorniczego, w którym dwie osoby zginęły na miejscu, a trzecia zmarła w szpitalu, takie kontrole przeprowadzane są w spółce każdego dnia.
– Trochę już przesadzają, bo sprawdzają nas przed rozpoczęciem pracy, po zakończeniu oraz w trakcie, na pętlach – opowiada jeden z motorniczych.
PIJANY MOTORNICZY. CO POWIEDZIAŁ SPRAWCA WYPADKU NA PIOTRKOWSKIEJ - ZOBACZ FILM
Sebastian Grochala, rzecznik MPK Łódź, twierdzi, że jak dotąd pijany pracownik Zakładu Techniki był jedynym, którego zatrzymano od czasu wprowadzenia wzmożonych kontroli.
– Twierdził, że alkohol spożył po prysznicu, po zakończeniu pracy, przed opuszczeniem zakładu. Został zwolniony dyscyplinarnie – dodaje rzecznik.
Zdaniem pracowników MPK, w ostatnich dniach zatrzymano także nietrzeźwego kontrolera biletów, ale Grochala tego nie potwierdza. Opowiada za to o innym zdarzeniu:
– Jeden z pracowników Zakładu Torów i Sieci przyszedł do pracy wcześniej i poprosił o umożliwienie mu zbadania stanu trzeźwości, ponieważ poprzedniego dnia pił alkohol. Kontrola potwierdziła, że był w stanie nietrzeźwym. Wziął dzień urlopu.
Po tragicznym wypadku MPK kupiło 30 urządzeń alcoblow do szybkiego kontrolowania stanu trzeźwości. Użyto ich już kilka tysięcy razy.
(gb)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice