Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadki podczas ferii. Szpitale i pogotowie mają więcej pacjentów

(ew)
– Dzieci trafiają do nas najczęściej z urazami głowy, złamaniem przedramienia i skręceniem w stawie skokowym – mówi dr Jan Kapszewicz z oddziału chirurgicznego w „Korczaku”.
– Dzieci trafiają do nas najczęściej z urazami głowy, złamaniem przedramienia i skręceniem w stawie skokowym – mówi dr Jan Kapszewicz z oddziału chirurgicznego w „Korczaku”. Maciej Stanik
14-letni Rafał z Bałut trafił na oddział chirurgiczny Ośrodka Pediatrycznego im. Korczaka ze wstrząśnieniem mózgu, po tym jak przewrócił się na spacerze. Z takim samym urazem została przywieziona 10-letnia Justynka, która upadła na lodowisku na Retkini. – Jeździłam na łyżwach – mówi dziewczynka. – Ktoś podjechał i mnie podciął.

Około 10 dzieci z różnymi urazami przyjął oddział chirurgiczny „Korczaka” w ciągu ostatnich dni. Podobnie jest na chirurgii dziecięcej w innych łódzkich szpitalach.
– Pacjenci najczęściej mają urazy głowy, złamanie przedramienia oraz skręcenie w stawie skokowym – mówi dr Jan Kapszewicz z oddziału chirurgicznego w „Korczaku”.

Wiele dzieci z urazami trafia do ambulatorium chirurgicznego pogotowia ratunkowego.
– Niektórzy mali pacjenci wymagają gipsowania – mówi dyżurny chirurg pogotowia. – Gipsowy but zakłada się zwykle na 2 tygodnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany