Trzy wypadki motocyklistów: na Bałutach, Górnej i w Nowosolnej. Trzej kierowcy zostali ranni

36-letni łodzianin trafił do szpitala im. Barlickiego z urazem nadgarstka. Kierowany przez niego motocykl kawasaki zderzył się tuż przed godz. 12.30 z fiatem punto.

- 22-letni mieszkaniec powiatu łowickiego siedzący za kierownicą fiata jechał ul. Lutomierską, od strony ul. Zachodniej i chciał skręcić w lewo w ul. Tybury - mówi obecny na miejscu asp. Paweł Pastusiak z łódzkiej drogówki. - Nie ustąpił jednak pierwszeństwa i zderzył się z jadącym tą samą ulicą, ale w przeciwnym kierunku, motocyklistą.

Obaj kierujący byli trzeźwi, ale motocyklista nie miał uprawnień do kierowania motorem, a pojazd, którym się poruszał nie miał ważnego przeglądu technicznego ani ubezpieczenia OC. Z powodu zdarzenia przez pół godziny po ul. Tybury nie jeździły autobusy linii 65 i 65a. Kierowano je wówczas objazdami.

Z kolei ze stłuczeniem lewego kolana i lewego łokcia do szpitala im. Kopernika został odwieziony 32-letni łodzianin prowadzący motocykl suzuki, który zderzył się z renault megane. Do zdarzenia doszło na ul. Rzgowskiej, tuż przy skrzyżowaniu z ul. św. Wojciecha, przed godz. 11.30.

- Motocyklista jechał ul. Rzgowską, od strony ul. Kolumny w kierunku centrum - mówi obecny na miejscu asp. Marek Szyller z łódzkiej drogówki. - Wjechał na skrzyżowanie przy czerwonym świetle i zderzył się z jadącym z przeciwnego kierunku i skręcającym w lewo autem, który miał wówczas zieloną strzałkę.

Także i w tym przypadku obaj kierujący byli trzeźwi.

Z OSTATNIEJ CHWILI:
Do szpitala im. Barlickiego został odwieziony motocyklista, który zderzył się z samochodem osobowym na skrzyżowaniu w kształcie gwiazdy nazywanym oficjalnie Rynkiem Nowosolna. Do zdarzenia doszło około godz. 15.