Nagranie z pobytu Justina Biebera w areszcie - FILM
Problem w tym, że poza obowiązkiem zapłaty podatku – 600 zł rocznie – nic nie można z nią zrobić, bo od 30 lat urzędnicy planują budowę drogi na działce łodzianina.
– Mój ojciec 30 lat czekał, aż urząd odkupi ziemię pod trasę, niestety, nie doczekał się – mówi pan Michał. – Teraz ja i rodzina, która w spadku po tacie odziedziczyła ziemię, walczymy, byśmy mogli tak jak chcemy wykorzystać naszą własność. Po wielkiej batalii z urzędnikami dostałem niedawno pozwolenie na budowę domu. Co z tego, skoro małym druczkiem na dole pisma zaznaczono, że w przypadku wywłaszczenia urząd za budynek mi nie zapłaci.
W podobnej sytuacji jest kilkunastu sąsiadów rodziny Pietrzaków. Urząd zabezpiecza się, by w razie wywłaszczeń płacić mieszkańcom jak najmniejsze odszkodowania za przejęcie działek.
Pas hektarów zaniedbanych terenów ciągnie się niemal od al. Włókniarzy do Aleksandrowa Łódzkiego, bo tak według planów sprzed 30 lat miała przebiegać trasa Wojska Polskiego, będąca kontynuacją ul. Wojska Polskiego. Część właścicieli terenów machnęła już ręką, porzuciła ziemię, a efektem tego są opuszczone, zrujnowane budynki.
– Droga nadal jest w planach i znajduje się w przygotowywanym właśnie studium transportowym – mówi Marcin Masłowski, rzecznik prasowy prezydenta Łodzi. – Jednak bez decyzji o budowie drogi nie możemy rozpocząć procedury wywłaszczeniowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice