Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złodzieje aut wpadli w policyjną zasadzkę. Trzy samochody wróciły do właścicieli

(em)
Złodzieje zostali aresztowani.
Złodzieje zostali aresztowani. Policja
Dwaj złodzieje samochodów wpadli w policyjną zasadzkę, którą urządzili łódzcy policjanci. – Funkcjonariusze odzyskali trzy skradzione auta warte 220 tys. zł – mówi podinsp. Joanna Kącka, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi.

Policjanci zasadzili się na złodziei w nocy, w pobliżu prywatnej posesji niedaleko Pabianic. Z informacji, które otrzymali od swoich informatorów wynikało, że na posesję ma być przyprowadzony skradzionych samochód. Około godz. 6. pod bramę podjechał biały mercedes sprinter. Było w nim dwóch mężczyzn. Zostali ujęci, gdy próbowali wjechać do garażu.

Okazało się, że 38-latkowie byli już notowani. Jeden z nich opuścił zakład karny w grudniu 2013 r., drugi w kwietniu tego samego roku. Jeden z zatrzymanych miał przy sobie urządzenie elektroniczne służące do uruchamiania aut, specjalistyczny klucz z logo bmw z surowym kluczem do wkładki zamka, a łamak i transpondery do zakodowanie nowego sygnału do immobilizera.

Funkcjonariusze ustalili, że mercedes wart 105 tys. zł, został skradziony tej samej nocy na Górnej. Jego właściciel dopiero od policji dowiedział się, że auto jest w rękach złodziei.

Na posesji odnaleziono bmw 116 warte 25 tys. zł. Zginęło w nocy 11 marca 2014 r. sprzed posesji w Aleksandrowie Łódzkim. Policjanci ustalili, że skradzione auta znajdują się również w garażu w Zgierzu. Tam natrafili na audi A5 cabrio warte 90 tys. zł. Ten samochód należący do mieszkańca Pabianic padł łupem złodziei 14 marca 2014 r. na parkingu w Porcie Łódź.

Wszystkie samochody zostały już zwrócone właścicielom. Zatrzymanym 38-latkom grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd aresztował ich tymczasowo na trzy miesiące. Policja sprawdza, jakie inne kradzieże aut 38-latkowie mają jeszcze na swoim koncie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany