Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tanie papierosy, wielkie kłopoty! Właściciel automatu wojuje z celnikami

(ls)
Jarosław Mela przez kilka lat był dostawcą produktów farmaceutycznych. Gdy któregoś dnia dostał wypowiedzenie z pracy, długo nie mógł dojść do siebie. Na szczęście spotkał znajomego, który opowiedział mu o urządzeniu do produkcji tanich papierosów.

Papierosy z wydzierżawionej maszyny za...5zł!- ZOBACZ, JAK DZIAŁA

Nagrody dla szefowej celników. Podwładni zbulwersowani!

– Takie urządzenie stało w Gliwicach – opowiadał kolega. – U faceta, który je obsługiwał, kupiłem nawet paczkę fajek. Wiesz, ile dałem? 3,50 zł!
Jarosław Mela miał niewiele do stracenia.
– Skontaktowałem się z dystrybutorem maszyny i po kilku dniach namysłu zdecydowałem się na inwestycję – wspomina.
Wydatek był olbrzymi, bo automat kosztował 98 tys. 500 zł netto. Mela jednak miał nadzieję, że ta kwota szybko się zwróci. Zapewniali go o tym dystrybutor i właściciele maszyn działających w innych częściach Polski (w kraju funkcjonowało ich wówczas około 50, a za granicą sześć).
– Musiałem wziąć kredyt. Jedna rata wynosiła 3 tys. zł miesięcznie – dodaje Mela.
Latem maszyna do produkcji tanich papierosów stanęła na łódzkim Górniaku. Po papierosy w cenie 5 zł za 20 sztuk ustawiały się długie kolejki. Jarosław Mela sprzedawał 10 tys. sztuk dziennie! Szczęście trwało jednak krótko. 17 września na stoisku łodzianina pojawili się celnicy, zarekwirowali tytoń i maszynę. Zdaniem funkcjonariuszy, nieposzatkowany, wilgotny tytoń, z którego wówczas powstawały papierosy, powinien być opodatkowany (nowelizacja przepisu o akcyzie na taki tytoń weszła w życie dopiero w styczniu 2014 roku).


Wbrew celnikom

Pan Jarosław jednak nie dał za wygraną i w październiku zakupił drugi automat. Koszty wzrosły dwukrotnie. Trzeba było płacić ratę za zarekwirowaną maszynę i drugie tyle za nowy sprzęt. Cena papierosów jednak nie wzrosła, bo Mela nie chciał stracić klientów.
– Teraz maszyna produkuje tylko 2 tys. sztuk papierosów dziennie. A ja płacę więcej za tytoń (w styczniu kupiec z Górniaka zaczął produkować papierosy z opodatkowanego tytoniu – przyp. red.) – mówi.
W minionym tygodniu Mela stawił się w Izbie Celnej w Łodzi, gdzie usłyszał zarzut z kodeksu karnego skarbowego wprowadzenia do sprzedaży tytoniu bez akcyzy. Kupiec nie przyznał się do tego czynu, więc sprawa trafi do sądu. Mela będzie także walczył o odszkodowanie za straty spowodowane zarekwirowaniem maszyny. s

***
Właściciele maszyn do produkcji papierosów za 5 zł to konkurencja dla tytoniowych koncernów oraz
przemytników. U kontrabandzistów za paczkę trzeba zapłacić 6 – 7 zł. W ciągu ostatniego półrocza liczba maszyn w kraju wzrosła dwukrotnie. Jak zapewnia dystrybutor, docelowo w Polsce będzie 200 takich urządzeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany