Czy awans do I ligi wywalczony przez ełkaesianki w minioną niedzielę, po długim okresie posuchy, zapoczątkuje ich powrotną drogę na wyżyny krajowej siatkówki?
– Bardzo na to liczymy – mówi trener Michał Cichy, współtwórca awansu siatkarek ŁKS Commercecon, któremu pomagał drugi trener Krzysztof Psiurski. – Ale tematem przyszłości siatkówki w naszym klubie zajmiemy się na spokojnie po zakończeniu rozgrywek mistrzowskich wszystkich naszych grup szkoleniowych.
Pierwsza kadra klubowa jest naszym oczkiem w głowie, ale nie będziemy szli, jak to się mówi na skróty, ponieważ jest to droga do nikąd. Chcemy budować naszą sportową siłę w oparciu o wzorcowy system szkolenia.
Ale gra na zapleczu ekstraklasy będzie wymagała, aby się w niej utrzymać, nie mówiąc o awansie, wzmocnienia drużyny?
– To zrozumiałe. Ale nie będzie to zaciąg masowy, jak to się dzieje w niektórych klubach siatkarskich. Uważam, że dysponujemy dobrze zgranym kolektywem siatkarskim, który zaakceptował ciężką pracę na treningach, popartą następnie wielką ambicją w meczach o II-ligowe punkty. Naszą siłą napędową były m.in. takie zawodniczki jak, Alicja Markiewicz, Agnieszka Wołoszyn i Katarzyna Jaszewska. Ale na duże słowa uznania zasłuży także pozostałe siatkarki: Aleksandra Filip, Gabriela Borawska, Karolina Suwińska, Klaudia Gajewska, Kamila Łuczak, Patrycja Drożdzińska, Agata Kucharczyk, Izabela Wasiak, Joanna Morżak, Olga Lipińska, a także Marta Żmudzińska, nasza fizjoterapeutka, która w pierwszej połowie sezonu walczyła o punkty na parkiecie. W tym sukcesie naszych siatkarek mają także swój udział działacze naszego klubu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?