Posłowie PO chcą dwóch bardzo ważnych zmian w przepisach. Pierwsza z nich dopuszczałaby zdawanie egzaminu na dowolnym samochodzie przystosowanym do tego. Oznaczałoby to, że kandydat na kierowcę mógłby przystąpić do państwowego egzaminu wykorzystując ten sam pojazd, na którym się uczył w szkole jazdy. Dzięki temu kursant miałby do dyspozycji samochód, który już zna. Na pewno wiele osób skorzystałoby z takiego udogodnienia, a na szkołach jazdy nie wymuszało zakupu takich samych modeli, jakie wykorzystywane są w Wojewódzkich Ośrodkach Szkolenia Kierowców.
Druga proponowana zmiana jest jeszcze ważniejsza, zakłada ona, że kandydaci na kierowców nie musieliby odbywać obowiązkowych kursów teoretycznych. Zdaniem pomysłodawców zlikwidowanie płatnych wykładów z przepisów ruchu drogowego pozwoliłoby zaoszczędzić pieniądze, a egzamin państwowy i tak ma zweryfikować wiedzę przyszłego kierowcy. Miałaby obowiązywać zasada mówiąca, że nie jest ważne jak kursant się nauczy, tylko to, czy faktycznie tę wiedzę posiada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?