Agnieszka Król z Fundacji "Pszczółki" podkreśla, że organizacja pleneru była możliwa dzięki uzyskaniu dofinansowania z województwa małopolskiego, w ramach programu "Mecenat Małopolski".
- Już po raz trzeci prowadzimy tu zajęcia z dziećmi i obserwujemy, jak wspaniale rozwijają się ich talenty - mówi Józef Juszczyk, komisarz wystawy. Zaznacza, że w tym roku malowano przede wszystkim ptaki i zwierzęta gospodarstwa domowego.
Agnieszka Król podkreśla, że w ramach pleneru zorganizowano wycieczkę przyrodniczą do Kocmyrzowa, do prof. Andrzeja Dubiela.
- Byliśmy też na giełdzie drobnego inwentarza, skąd wróciliśmy z pawimi piórami. Z kolei na łące pleciono wianki - mówi.
Józef Juszczyk zauważa, że młodzi artyści zadawali mnóstwo pytań. - Z nimi po prostu miło spędza się czas, a ja tu ładuję akumulatory - zapewnia.
W tym roku postawiono nie tylko na malowanie, ale także na fotografię. Każdy uczestnik pleneru otrzymał portretowe zdjęcie. Z dziećmi pracowało pięciu artystów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?