Ciężarówka firmy drogowej z podpabianickich Porszewic jechała ulicą Wspólną. Kierowca zatrzymał się na czerwonym świetle, z zamiarem skrętu w prawo. Gdy zapaliło się zielone światło, ruszył. W tej samej chwili, prowadząc rower, weszła z rowerem na jednię 73-letnia pabianiczanka Irena S.
- Wtargnęła bezpośrednio pod samochód, w miejscu niedozwolonym. Kierowca nie miał szans... - ocenia starszy aspirant Tomasz Wójcicki z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.
Auto zmiażdżyło kobietę. Wszystko wskazuje na to, że chciała przejść jezdnię ulicy Wspólnej, skracając sobie drogę. Oznakowane przejście dla pieszych znajduje się około 10 metrów od miejsca, w którym rozegrał się dramat. Policjanci przebadali 38-letniego kierowcę - był trzeźwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać