Lokatorzy są przerażeni... w ciągu roku czynsze wzrosły o kilkaset procent!

– Pojawili się wtedy nowi pełnomocnicy i od razu podnieśli nam czynsz, dla wszystkich do 10 zł za metr kwadratowy – mówi Adam Lewandowski, jeden z lokatorów. – Wcześniej czynsze były zróżnicowane i wynosiły od 3 do 5 zł. Z dnia na dzień narzucono nam więc podwyżki w wysokości od 100 do ponad 200 procent! A teraz o kolejne 100 proc!
Mieszkańcy, którzy zalegali z czynszem, byli eksmitowani, w sumie wymeldowano kilkanaście rodzin. Po podwyżkach pojawiły się kolejne problemy.

– Pełnomocnicy odcięli wodę jednemu z lokatorów, później zagrozili, że pozbawią jej wszystkich – mówi Adam Lewandowski. – Zakazano nam też korzystania z pieców, którymi ogrzewaliśmy mieszkania zimą.
Kilka dni temu poinformowano lokatorów o kolejnej podwyżce czynszu.
– Podniesiono go do 20 złotych za metr – żali się Łucja Zarębska, emerytka. – Za 40 metrów kwadratowych muszę płacić 800 zł, a mam tysiąc złotych emerytury...

Lokatorzy w ramach protestu oflagowali budynek i okleili plakatami fragment frontowej ściany oraz bramę wejściową.
– Nie mamy zamiaru nikomu utrudniać życia ani nikogo wyrzucać – tłumaczy Piotr Lizak, jeden z pełnomocników właściciela. – Do tej pory pożegnaliśmy się tylko z osobami, które nie płaciły czynszu. Rekordziści zalegali z opłatami nawet 5 lat. Z pieniędzy, które uzyskaliśmy z podwyżek czynszów, przeprowadziliśmy potrzebne remonty. O tym mieszkańcy mówią niechętnie. Za to kilka tygodni temu ktoś w ramach zemsty ostrzelał z wiatrówki nasze biuro na parterze. Sprawę przekazaliśmy policji.