Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Łodzi policjanci strzelali do pirata drogowego

(jed)
Dziś w nocy o godz. 3.30 policjanci oddali strzały ostrzegawcze do pirata drogowego, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 23-letni kierowca był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Obława trwała kilka godzin.

Rajd seatem rozpoczął się na ul. Deotymy, gdy mężczyzna wszczął awanturę domową. Wtargnął do mieszkania swojej byłej konkubiny gdzie m.in. zdemolował drzwi a następnie odjechał jej seatem, do którego kluczyki zabrał przemocą. Na ul. Wróblewskiego przy Politechniki kierowcę próbował zatrzymać patrol policji, wtedy mężczyzna zaczął uciekać.

Zapis monitoringu i rozmowy radiowej z pościgu policji na ul. Tymienieckiego

Funkcjonariusze ruszyli w pościg. Pirat drogowy mimo oddanych strzałów ostrzegawczych zaatakował funkcjonariusza niebezpiecznym przedmiotem i uciekł. Auto porzucił na ul. Szarej. Wpadł po kilku godzinach. Ostatecznie policjanci z VIII Komisariatu namierzyli go w jednym z mieszkań przy ulicy Krasickiego. Nikt nie otwierał. Funkcjonariusze jednak byli pewni, że ktoś jest wewnątrz. Wezwano na pomoc strażakówz wysięgnikiem, którzy przez okno zajrzeli do środka i zobaczyli kilka lezących na ziemi osób. Policja siłą wtargnęła do środka, wszyscy zostali zatrzymani. Wśród nich był poszukiwany 23-latek, pod wyraźnym wpływem alkoholu. Trwają badania, które mają za zadanie potwierdzić czy w momencie kierowania pojazdem znajdował się pod wpływem środków odurzających.

Zatrzymany był już wielokrotnie notowany za konflikty z prawem. D policyjnego aresztu trafił także jego 24-letni znajomy, u którego się ukrył. Podczas przeszukania mieszkania funkcjonariusze zabezpieczyli u niego amunicję do broni palnej. Zostaną przesłuchani po wytrzeźwieniu. Za zniszczenie mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności natomiast za kradzież rozbójniczą do 10 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany