Oto ceny nad Bałtykiem - może zakręcić się w głowie

Ceny noclegów zaczynają się od 40 zł za osobę i nie należy spodziewać się luksusów. Jeśli w tej cenie do morza jest blisko, to oznacza, że kwatera jest o niskim standardzie. Np. w Sopocie w rejonie słynnego Monciaka za 70 - 90 zł od osoby można liczyć na nieduży, słabo wyposażony pokój (łóżka, stolik, 2 krzesła, mały kineskopowy telewizor i rozpadająca się szafę) z malutką i bardzo skromną łazienką.
Strażnik miejski zasnął w radiowozie!-FILM

Za te same pieniądze, ale w niewielkim Grzybowie (okolice Kołobrzegu) zamieszkamy w nowym pensjonacie znajdującym się 200 metrów od plaży. W tym przypadku pokoje są o wiele bardziej atrakcyjne (nowoczesne meble, duża łazienka), a wczasowicze na każdym piętrze mają do dyspozycji w pełni wyposażony aneks kuchenny – dom jest ogrodzony, posiada plac zabaw, miejsce na grilla, ognisko i parking. Dobrym rozwiązaniem dla rodzin wielodzietnych lub osób, które podróżują ze znajomymi, jest wynajęcie apartamentu. Za mieszkanie o powierzchni około 35 – 40 metrów (może w nim spać nawet 6 osób) w pełni wyposażone z salonem, sypialnią oraz kuchnią trzeba zapłacić od 190 zł do ok. 240 zł.

Zatem tygodniowy pobyt (7 noclegów) dla 3 osób w najtańszej opcji kosztuje 840 zł – w najdrożej nawet 2 tys. zł.
Ale noclegi to dopiero początek wakacyjnych wydatków. Ceny, jakimi zaskakują nadmorskie mini markety, delikatesy i zwykłe sklepy spożywcze, przyprawiają o ból głowy.

Bułki kajzerki kosztują 0,80 zł, bułka poznańska (z przedziałkiem) 1,2 zł, masło łaciate 6 zł za kostkę, kawa Jacobs kronung (250 gramów) 15 zł, coca – cola 2 litry – 6 zł. Rekordowe ceny notują również owoce. Brzoskwinia/nektarynka 1,60 zł – 2 zł za… sztukę, arbuz – 6-7 zł za kilogram, banany 5,50 zł – 7 zł za kg, jabłka 4 zł – 5 zł za kg, winogrona 13 - 15zł za kilogram. Na tym tle nie najgorzej wypadają restauracje i jadłodajnie, gdzie potrawy są w stosunkowo przystępnych cenach. Za zupę trzeba zapłacić od 4,5 zł (zupa dnia) do 7 zł, filet z kurczaka, ziemniaki i surówka od 12,50 zł do 18 zł , frytki od 5 zł za 100 gramów, schabowy 9 – 11 zł sztuka, udko kurczaka 9 - 10 zł sztuka, pierogi 8 sztuk od 10 zł, surówki 3,5 zł do 5 zł, ziemniaki 3-4 zł.

Za półlitrowe piwo trzeba zapłacić od 6 zł (w niedużych knajpkach w mniejszych miejscowościach) do 12 zł w restauracjach usytuowanych przy plażach w kurortach. Drogie są ryby (choć w większości mrożone!): dorsz od 5,50 zł za 100 gramów, węgorz od 9 zł za 100 gramów, flądra od 5 zł za 100 gramów, sandacz filet 11 zł za 100 gramów.

Za same dwudaniowe obiady trzyosobowa rodzina w tydzień zapłaci więc w najtańszej opcji – 357 zł, w najdroższej – 567 zł.
Sporo trzeba też zapłacić za ryby wędzone: halibut od 48 zł za kilogram, węgorz od 130 zł za kilogram, łosoś dzwonka od 50 zł za kg, łosoś stek 53 zł za kg, karmazyn 35 zł za kg, dorsz 19 zł za kg, flądra 15 zł za kg, maślana 55 zł za kg. Lodożercy i fani gofrów zapłacą: od 3 zł za gałkę loda, 6 zł lód włoski (z automatu), gofry: suchy 3,5 zł, z dżemem od 5 zł, z bitą śmietaną, dżemem i owocami ok. 12 zł. Herbata w knajpie przy sopockim molo kosztuje… 7 zł, kawa mrożona 12 zł.
Po każdej plaży przechadzają się również sprzedawcy przekąsek i napojów. Za kawę z termosu zapłacimy u nich 6 zł, za torbę popcornu – 5 zł, dwie gorące kukurydze kosztują 10 zł, orzeszki w karmelu – 6 zł, lody w kubeczku – 5 zł, a piwo 7 zł za puszkę.

Oczywiście nie możemy też zapominać o pamiątkach i atrakcjach, które jak magnes przyciągają najmłodszych. Dmuchany delfin, który w sklepie w Łodzi kosztuje 19 zł, nad morzem 45 zł. Podobne przebitki są na piłkach plażowych, ręcznikach, wiaderkach z grabkami, dmuchanych basenach.

Pobyt nad polskim morzem nie jest tani. Jeśli podliczymy koszty noclegów, wyżywienia, słodkości/lodów, od czasu do czasu wędzonej rybki i piwa, wychodzi, że tydzień nad Bałtykiem dla 3 osób to wydatek od 1500 zł (zakładając najniższe ceny) do ponad 3 tys. zł. Aha, no i jeszcze dojazd z Łodzi – kolejne 300 zł – 500 zł.