Protest w Nowosolnej. Blokady, przemarsz i sąd [FILM, zdjęcia]

Protest w Nowosolnej - FILM

– Po raz kolejny odbyła się wczoraj blokada na ul. Brzezińskiej i ul. Pomorskiej, a kierowcy znowu utknęli tam w korkach. Jak długo jeszcze zamierzacie w ten sposób protestować?

– Dopóki nie powstanie obwodnica Nowosolnej. Jeśli władze miasta nie zaczną rozmawiać z mieszkańcami, to ten protest jeszcze zaostrzymy. Za dwa tygodnie znowu wyjdziemy na jezdnie, a jeśli nie doczekamy się odzewu ze strony miasta, to będziemy blokować drogi co tydzień, a samochody przepuszczać nie co kwadrans, jak do tej pory, a co dwadzieścia minut.

– Ale to kierowcy, a nie urzędnicy, czekają na przejazd w gigantycznych kolejkach.
– Proszę zapytać mieszkańców Nowosolnej, co się dzieje, gdy wracają z pracy. Też stoją w korkach i to bez blokady. Domagamy się obwodnicy nie tylko dla nas, ale i dla innych kierowców. Gdyby powstała, ul. Brzezińska stałaby się drogą wewnętrzną, bardziej bezpieczną. A tak w ciągu ostatnich kilku lat zginęło na niej dwadzieścia osób. Nie ma chodników, a przejścia dla pieszych kończą się w rowie.

– Można wybrać inne sposoby protestu...
– Próbowaliśmy. W ubiegłym roku była pikieta przed urzędem miasta, ale nikt się nami nie zainteresował. Ignoruje się nas od dwóch lat, nie odpowiada na pisma, które wysyłamy, nie możemy doprosić się o spotkanie z panią prezydent. Dlatego planujemy przemarsz ulicami Łodzi, rozważamy też skierowanie sprawy do sądu.