Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wysyp grzybów w Łodzi. Przy ul. Albańskiej zebrali 20 kilogramów

Janusz Kubik
Mariusz Kasprzak z dorodnymi zajączkami.
Mariusz Kasprzak z dorodnymi zajączkami. Janusz Kubik
Grzybiarze w naszym regionie narzekają na kiepski sezon, ale nie pan Mariusz Kasprzak, który nie wyjeżdżając z Łodzi, a właściwie nie ruszając się z domu, uzbierał już 20 kg dorodnych grzybów przed swoim domem przy ulicy Albańskiej. Są to zajączki rosnące pod... zaparkowanymi samochodami oraz w innych zacienionych miejscach.

– Każdego roku, bez względu na pogodę, zbieram w sezonie około 50 kilogramów tych smacznych grzybów – mówi pan Mariusz. – Mają tu dużo cienia, który dają olbrzymie dęby oraz samochody, tuningowane i budowane w mojej firmie. Rosną pod kołami, formami prototypów i plandekami, którymi przykrywam auta moich klientów. Część grzybów trafia na patelnię, m.in. do jajecznicy, resztę rozdaję rodzinie i znajomym. Być może bliskie sąsiedztwo Stawów Stefańskiego i rosnących tu dębów sprawia, że nawet kiedy nie padają deszcze, mam udane grzybobranie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany