Wypadek u zbiegu ul. Rudzkiej i Przestrzennej. Kierowca się pomylił

46-latek jadąc ul. Rudzką w kierunku Rzgowa u zbiegu z ul. Przestrzenną chciał skręcić w lewo. Seat miał zielone światło. Kierowca myślał, że zdąży przejechać prze jadącymi z przeciwka samochodami – volkswagenowi polo i citroenowi. Pomylił się. Przód seata z impetem uderzył w przód polo, które z kolei uderzyło w jadącego po sąsiedzku citroena.
-Był taki huk, że w kuchni usłyszałem! - mówi pan Zenon, mieszkaniec jednego z domów przy ul. Przestrzennej. - Kilka tygodni temu też był tu wypadek...
Na miejsce przyjechała policja i karetka pogotowia. Ratownicy opatrzyli rany kierowców citroena i seata. Pani siedząca za kierownicą volkswagena została przetransportowana do szpitala.
Porozbijane samochody zajęły prawy pas ul. Rudzkiej ( w kierunku ul. Pabianickiej).
Przez godzinę nie jeździły tamtędy autobusy linii 50, 50A i 68, a kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami w ruchu.
-Sprawca wypadku dopuścił się rażącego złamania przepisów drogowych. Dostanie 500-złotowy mandat albo zatrzymamy jego prawo jazdy do momentu, gdy sprawa trafi do sądu. - wyjaśnia sierż. sztab. Kamil Pietras z łódzkiej drogówki.