Żużlowcy Orła jadą do Grudziądza po zwycięstwo­

– Po pewnych kontrowersjach, dotyczących godziny rozpoczęcia tego spotkania, udało się nam przekonać Główną Komisję Żużlową, że powinno ono rozpocząć się w późniejszych godzinach, a nie, jak planowano, o 14 – wyjaśniał na wczorajszej konferencji prasowej prezes Orla, Witold Skrzydlewski.

– Gdyby nie uwzględniono naszej propozycji, to w proteście oddalibyśmy ten mecz walkowerem. Chodziło nam o to, że w przeddzień meczu w Grudziądzu dwaj nasi czołowi zawodnicy
– Jason Doyle i Mads Korneliussen – biorą udział, o godz. 21, w Grand Prix Challeenge w Lonigo. Bez nich nie mielibyśmy szans na skuteczną rywalizację z Grudziądzem. A mamy uzasadnioną ambicję, aby w tym sezonie awansować do ekstraligi. Dlatego zależało nam na tym, aby przystąpić do rywalizacji z GKM w najsilniejszym zestawieniu, czyli z zachowaniem zasad fair play.

Tak więc Orzeł pojedzie w starciu z GKM Grudziądz w następującym składzie: Antonio Lindbaeck, Jakub Jamróg, Mads Korneliussen, Mariusz Puszakowski, Jason Doyle, Edward Mazur i pozyskany z Unibaksu Toruń utalentowany młodzieżowiec, Paweł Wolender.

Tor na stadionie w Grudziądzu ma specyficzną, betonową, nawierzchnię. Trzeba się z nią oswoić, aby móc na niej dobrze jeździć.
Dlatego trener Orła, Lech Kędziora, zaplanował trening swoim żużlowcom na piątek, na godz. 15, na torze w Gnieźnie, zbliżonym konstrukcją i nawierzchnią do obiektu w Grudziądzu.

Łódzcy sympatycy żużla, którzy wybiorą się na mecz Orła do Grudziądza, mogą liczyć na darmową kartę wstępu na najbliższy mecz ligowy w Łodzi. Aby taki bilet otrzymać, trzeba spełnić następujące warunki: pokazać wykupiony bilet na niedzielny mecz Orła z GKM i osobiste zdjęcie zrobione w trakcie meczu.

Trwa nadal akcja zbierania podpisów poparcia dla budowy nowego stadionu żużlowego w Łodzi. Karty są do pobrania na stronie internetowej Orła, a także w sieci kwiaciarni H. Skrzydlewska, gdzie można je również składać.