Co prawda legitymacja zostanie przyznana bokserowi zaocznie, jednak sam Tyson ma pojawić się w Rosji pod koniec przyszłego miesiąca - w czasie gali bokserskiej, w której udział weźmie były mistrz świata Rusłan Prowodnikow.
Książka Tyson. Niekwestionowana prawda opowiada o osobistych przeżyciach boksera, o jego życiu i problemach, m.in. z nałogami, pobycie w więzieniu.
Czy przyznanie legitymacji oznacza, że Tyson pójdzie w ślady Gerarda Depardieu czy Stevena Seagala, którzy popierają politykę Władimira Putina? Wydaje się jednak, że nie. Kilka miesięcy temu żelazny Mike powiedział do rosyjskich dziennikarzy, że Rosja powinna "wynosić się z Ukrainy".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?