Nanopowłoka przeciw graffiti na łódzkich kamienicach

– Substancja przypomina bezbarwny lakier – mówi Sławomir Czapiewski z pilskiej firmy, która nakłada nanopowłokę na łódzkie kamienice. – Pokrywa się nią elewacje do wysokości pierwszego piętra. Robi się to zazwyczaj po miesiącu od zakończenia remontu. Przed jej nałożeniem elewacja jest jeszcze dokładnie myta.
Według zapewnień producenta, substancja spełnia swoją rolę przez 20 lat.
– Dodatkowa zaleta nanopowłoki jest taka, że chroni także przed brudem i kurzem – mówi Tomasz Piotrowski, p.o. dyrektor Biura Prezydenta w UMŁ. – A graffiti zmywa się specjalnym środkiem produkowanym we Włoszech, ścierką i szczotką.
Do tej pory specjalną substancją pokryto 20 łódzkich kamienic. Do końca listopada naniesiona ona zostanie na kolejne 17. W przyszłym roku w identyczny sposób mają zostać zabezpieczone pozostałe zrewitalizowane miejskie budynki, a w dalszej przyszłości – również budynki szkół i przejścia podziemne.