– Zmieniliśmy już lakier karoserii na niebiesko-żółty (kolory herbu Pabianic – przyp. red.). Przed nami wymiana tablic rejestracyjnych, zniszczonej tapicerki i montaż kasowników – informuje Jarosław Habura, prezes MZK
Każdy pojazd kosztował 149 tys. zł. Są niskopodłogowe i dodatkowo wyposażone w rampę dla niepełnosprawnych. Ponadto posiadają funkcję „przyklęku”, czyli obniżają wysokość podłogi po stronie drzwi podczas wsiadania pasażerów. Mają 12 metrów długości i mogą pomieścić stu pasażerów (34 miejsca siedzące). Pod maską znajdują się silniki Diesla o mocy 250 KM.
– Wybór nie był łatwy. Szukaliśmy odpowiednich pojazdów kilka miesięcy. Te znalezione w Bielefeld pojechałem zobaczyć osobiście. Były bez zarzutu – dodaje prezes Habura.
Cztery wyprodukowane w 2003 roku many mają zastąpić starsze o siedem lat autobusy, które dotychczas woziły pabianiczan. Te zostaną wystawione na sprzedaż. W pabianickim taborze znajduje się jeszcze: 14 autobusów solaris (9 sześcioletnich i 5 czteroletnich) oraz 8 osiemnastoletnich manów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice