Widzew - GKS 1:1. Policja weszła na stadion, kibice nie wychodzą z trybun

Widzew Łódź - GKS Katowice [RELACJA LIVE] Żegnamy stadion z legendami łódzkiego klubu!

Widzew przystąpił do meczu z jedną zasadniczą zmianą w składzie. Między słupkami Dino Hamzicia zastąpił Maciej Krakowiak.
Niewykorzystane sytuacje się mszczą. Znakomitą okazję zmarnował Rybicki, strzelając obok słupka. W odpowiedzi goście zdobyli bramkę. Duda wymanewrował jak dzieci Nowaka Warchoła, posłał piłkę w długi róg i GKS cieszył się z prowadzenia.
Widzew walczył i dopiął swego. Po doskonałym podaniu Batrovicia, zrehabilitował się Warchoł, który mocnym strzałem z pięciu metrów umieścił piłkę w siatce. Ambicja i determinacja łodzian została nagrodzona.
Na początku drugiej połowy kibice zaczęli rzucać race na boisku. Jedna z nich trafiła w ramię kapitana Widzewa Rafała Augustyniaka. Głupota nie zna granic.

Rzucane race uniemożliwiały grę. Sędzia Marcin Szrek dwa razy musiał przerywać spotkanie na kilka minut.
Bliski zdobycia drugiego gola dla Widzewa był Augustyniak. Po indywidualnej akcji z lewej strony i minięciu dwóch przeciwników, strzelił po ziemi, niestety obok słupka. W piątej minucie doliczonego czasu gry w pole karne GKS wpadł Kozłowski. Naszym zdaniem był faulowany, sędzia uznał jednak, że nieprzepisowego zagrania nie było i pokazał łodzianinowi żółtą kartkę.

Widzew - GKS Katowice 1:1 (1:1)

0:1 - Duda (24), 1:1 - Warchoł (45)

Widzew: Krakowiak - Augustyniak, Nowak, Kozłowski, Pidvirnyi (32, Injac, 81, Kasperkiewicz), Warchoł (88, Wrzesiński), Czapliński, Rozwandowicz, Janiec, Batrović, Rybicki

Widzew Łódź - GKS Katowice. [RELACJA LIVE TUTAJ] Żegnamy stadion!

Kibice Widzewa idą na mecz

Uwaga! Dziś z każdym "Expressem" specjalny, pamiątkowy dodatek z historycznymi zdjęciami stadionu oraz meczów Widzewa przy al. Piłsudskiego 138. Nie możecie tego przegapić!

Widzew - GKS: Będzie pełny stadion? Zobacz filmową zapowiedź meczu, trzeba tam być... [FILM]

Widzew Łódź - GKS Katowice. Żegnamy stadion! Dziś pamiątkowy dodatek w Expressie!