Rugbiści Master Pharm Budowlani czują się bardzo mocni

– Czujemy się bardzo mocni – zapewnia szkoleniowiec drużyny z naszego miasta. – Udało nam się przecież zwyciężyć w dziewięciu spotkaniach, z czego siedem z tzw. bonusem. Z pewnością boleć muszą dwie prestiżowe porażki z Arką, jednak, zwłaszcza na własnym boisku, stoczyliśmy z gdynianami niezwykle wyrównane starcie. Głęboko wierzę, że na rewanż przyjdzie odpowiedni moment. Mamy sporo czasu, żeby się odpowiednio przygotować. Nasz cel w żadnym razie się nie zmienił, zamierzamy zagrać w wielkim finale – dodał Szyburski.

Jesienią w Budowlanych wystąpiło 33 rugbistów, z których 17 zdobywało punkty. Najskuteczniejszy był Maciej Orłowski (87 pkt).
Szyburski nie kryje, iż chciałby wzmocnić zespół, wiadomo jednak, że będzie to zależało przede wszystkim od sytuacji finansowej klubu.

Teraz łodzianie udali się na zasłużone urlopy. Nie będą one trwały zbyt długo, bo spotkają się ponownie przed świętami. Najpierw będą trenować trzy razy w tygodniu, później obciążenia stopniowo się zwiększą.

– Chcielibyśmy wyjechać na zgrupowanie, zobaczymy, czy nam to się uda – powiedział prezes Budowlanych Krzysztof Serafin. – W minionym roku byliśmy bardzo zadowoleni po obozie w Gruzji. Myślę, że powoli tworzy się u nas coś fajnego. Takie połączenie doświadczenia z młodością daje efekty. To wszystko spaja swoją osobowością Przemek, więc jestem coraz większym optymistą – mówi Serafin.

W weekend w ekstralidze odbędzie się jeszcze jedno zaległe spotkanie. W grupie spadkowej Pogoń Siedlce podejmie Posnanię Poznań (niedziela, godz. 17).

Zmagania o punkty w przyszłym roku rozpoczną się w najwyższej klasie rozgrywkowej na początku kwietnia.