Zgierz: Zegar słoneczny, który okazał się fuszerką

Skwer kończono w pośpiechu, tuż przed wyborami. Ekipa wykonawcy w ciągu zaledwie kilku dni wybrukowała spory fragment pustego dotąd placu, ustawiła tam latarnie, ławeczki i kamienny postument, na którym zamontowano element ozdobny – mosiężny zegar. Po kilku tygodniach zegar zniknął.

– Odpad, gdy oglądał go jakiś przechodzień – mówi Dariusz Bereżewski, komendant straży miejskiej. – Mamy podgląd na ten skwer, więc odtworzyliśmy przebieg zdarzenia. Ktoś go lekko dotknął i zegar został mu w ręku. To nie był wandal ani złodziej, bo odłożył go obok postumentu i odszedł. Widzieliśmy na monitoringu zdumioną minę tego człowieka...

Wierszyki bożonarodzeniowe

KRÓTKIE WIERSZYKI NA BOŻE NARODZENIE

Krótkie życzenia świąteczne SMS

SMSY bożonarodzeniowe

Strażnicy pojechali na skwer i zabrali zegar. Na skwer na razie nie wróci, bo okazało się, że śruby, jakimi był przymocowany, nie dadzą się ponownie przykręcić.
– To fuszerka – ocenia komendant Bereżewski. – Zegar jest zrobiony ze zbyt cienkich prętów, można go ręką zgiąć. A mocowanie w ogóle nie trzyma.

Urzędnicy miejscy zwrócili się już do wykonawcy, by w ramach gwarancji usunął usterkę i zamontował nowy, trwalszy zegar słoneczny.

Życzenia świąteczne. Wierszyki na Boże Narodzenie. Życzenia bożonarodzeniowe
Potrawy wigilijne. 12 dań na wigilię lista, przepisy