O godz. 12.30 sprzed siedziby I LO przy ul. Więckowskiego wyruszy duży pochód z zabezpieczeniem policji. Weźmie w nim udział cała szkoła, wszyscy uczniowie i nauczyciele, harcerze i absolwenci.
– Lekcje będą skrócone, w pogrzebie weźmie udział cała społeczność szkoły – mówi dyr. Ewa Wojciechowska. – W szkole jest wystawione zdjęcie profesora, byliśmy też w piątek na jego pożegnaniu. Harcerze zawiązali krąg i pożegnali go słowem „czuwaj”.
Absolwenci I LO mają przyjechać na pogrzeb z całej Polski, a nawet z zagranicy. Ci, którzy byli harcerzami, zamierzają zjawić się na pogrzebie w mundurach.
Janusz Boissé zmarł 14 stycznia w wieku 83 lat po ciężkiej chorobie. Uczył geografii w łódzkich szkołach podstawowych, a później w XVIII LO i I LO. Jednak przede wszystkim był harcerzem – przez 32 lata, od 1969 r., komendantem szczepu im. Romualda Traugutta.
– On w każdym potrafił dostrzec jego indywidualne cechy, szybko każdego zapamiętywał. Zachęcał do wyzwań. Był bezkompromisowy, zawsze w imię wyższych wartości – wspomina „Bladego” jedna z harcerek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice