– Przyjechałem z teściową, którą boli kolano, po godz. 12 – mówi Grzegorz Wlazeł z Górnej. – Odesłał nas tutaj lekarz z przychodni świadczącej świąteczną pomoc. Teściowa weszła do gabinetu dopiero po godz. 19. Kiedy pytaliśmy, dlaczego tak długo to trwa, usłyszeliśmy, że szpital ma dużo pracy i braki kadrowe.
Chorująca na raka mama Konrada Sobczyka przyjechała z Kutna o godz. 14 ze skierowaniem od swojego lekarza. Została przyjęta również dopiero po godz. 19.
– Usłyszeliśmy, że mama nie choruje przecież od dzisiaj, więc może trochę poczekać – mówi Konrad Sobczyk.
Zobacz też: oto nowa łódzka dyskoteka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"