– Badamy sprawy z lat 2011 – 2014. Sprawdzamy, czy dochodziło do stosowania przemocy przez wychowawców i przez wychowanków między sobą. Przesłuchano już około 30 osób. Kilkadziesiąt innych zostanie przesłuchanych w najbliższym czasie – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Izabella Kołecka, dyrektor MOW nr 1, twierdzi, że gdy we wrześniu 2013 r. przyszła do pracy w ośrodku, panowała tam demoralizacja, brak dyscypliny, a wielu jej podopiecznych miało siniaki na ciele. Za tę sytuację obwinia wychowawców. Dzieci miały być bite przez wychowawców rękoma, rurką, pałką i innymi przedmiotami.
W sprawie konfliktu w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym nr 1 odbyła się w łódzkim magistracie konferencja prasowa. Dorota Gryta, zastępca dyrektora Wydziału Edukacji UMŁ, która sprawuje nadzór nad ośrodkiem, mówi, że konflikt między jej dyrekcją placówki a wychowawcami (jest ich 17) coraz bardziej się zaostrza. Obecnie większość z nich przebywa na zwolnieniach lekarskich.
– Zanim nie zakończy się postępowanie prokuratorskie, nie będziemy się opowiadać za żadną ze stron. Wychowankowie zostaną przeniesieni do innych placówek wychowawczych w kraju. Wystąpiliśmy także, aby nie kierowano już do placówki nowych – mówi Dorota Gryta.
W ośrodku przebywa 31 chłopców w wieku 13 – 18 lat z różnych miast w Polsce, m.in. Warszawy i Bydgoszczy. Trafili tam na mocy postanowień sądów, z powodu kradzieży, wagarów i innych wykroczeń.
Prezent na Walentynki 2015. Prezent walentynkowy dla chłopaka, dla dziewczyny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"