Z drugiej strony - miejsce jakby nie to. Co prawda Rembieliński stanie przy swojej ulicy, ale przytłoczony gmachem centrum handlowego.
Dziwne, że niemal przez dwa stulecia Łódź praktycznie nie myślała o godnym upamiętnieniu człowieka, któremu zawdzięcza dynamiczny rozwój. Sprawę odfajkowano czyniąc go patronem podrzędnej uliczki i... koniec.
Kiedyś rozmawiałem z uczniami jednego z łódzkich liceów. Ze zdumieniem stwierdziłem, że Rembieliński to dla nich postać niemal obca. Żeby jednak oddać sprawiedliwość, są łodzianie, którym historia miasta jest bliska sercu.
Kilka lat temu łódzki oddział Towarzystwa Opieki nad Zabytkami zwrócił uwagę, że w 2016 minie 175 rocznica śmierci twórcy nowoczesnej Łodzi i powołał Społeczny Komitet Budowy Pomnika Rajmunda Rembielińskiego. Także gimnazjum, któremu Rembieliński patronuje, nawoływało do upamiętnienia Go pomnikiem. Dobrze, że pomnik będzie. Dobrze, że szukając nowych perspektyw, Łódź spogląda w historię. Jest z czego się uczyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?