Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza na świecie udana transplantacja penisa [FILM]

AIP
Tomasz Bolt/Polskapresse
W szpitalu w Cape Town w Republice Południowej Afryki przeprowadzono pierwszą na świecie, udaną transplantację penisa. Pacjentem był 21-latek, który stracił narząd trzy lata temu w wyniku nieudanego obrzezania.

Lekarze powiedzieli dziennikarzom w piątek, że przeszczep nie został odrzucony, a mężczyzna odzyskał pełną sprawność narządu - podaje Bloomberg. Do wiadomości mediów nie podano tożsamości 21-latka.

Jak informuje portal Bloomberg, pierwszy przeszczep penisa na świecie przeprowadzili chirurdzy z Uniwersytetu Stellenbosch w RPA wraz z lekarzami ze szpitala Tygerberg w Cape Town. Zabieg odbył się 11 grudnia ubiegłego roku i trwał 9 godzin. Według lekarza, rekonwalescencja mężczyzny była "błyskawiczna" - podaje BBC.

- Naszym celem było przywrócenie pełnej funkcjonalności penisa mężczyzny do dwóch lat po operacji, jesteśmy zaskoczeni - powiedział 4 miesiące po przeszczepie chirurg Andre van den Merwe, który stał na czele zespołu w Cape Town.

Mężczyzna, który poddał się przeszczepowi, stracił penisa trzy lata temu. Na skutek komplikacji po nieudanym zabiegu obrzezania, lekarze musieli amputować mężczyźnie narząd - podaje Bloomberg. Pacjent został obrzezany w wieku 18-lat, kiedy był już aktywny seksualnie. Jak informuje BBC, obrzezanie miało rytualnie zwieńczyć jego przejście od dzieciństwa do dojrzałości. W RPA nie przeprowadza się tego zabiegu od razu po urodzeniu.

Złamał penisa podczas seksualnych igraszek!
W oświadczeniu wydanym w piątek przez przedstawicieli Uniwersytetu Stellenbosch, napisano, że co roku około 250 młodych mężczyzn w RPA zostaje poddanych amputacji penisa na skutek źle przeprowadzonych zabiegów obrzezania, objawiających się infekcją, gangreną czy poważnym uszkodzeniem narządu.

- W Republice Południowej Afryki jest szczególne zapotrzebowanie na tego typu przeszczepy z powodu komplikacji po obrzezaniu - powiedział van den Myrwe. - Transplantacja penisa pomoże mężczyznom w naszym kraju. Po stracie penisa są traktowani jak trędowaci, nie mówi się o nich głośno - dodał chirurg.

Jak informuje Bloomberg, dawcą penisa był zmarły mężczyzna, którego rodzina zgodziła się na oddanie narządu lekarzom. Jak twierdzą chirurdzy, największe trudności są zawsze ze znalezieniem odpowiedniego dawcy z powodu niechęci rodzin. W RPA zgoda rodziny jest bowiem warunkiem przeprowadzenia zabiegu, nawet jeśli przed śmiercią człowiek wyraził taką wolę. Według BBC, problemem są także wątpliwości etyczne, gdyż transplantacja penisa nie jest zabiegiem ratującym życie.

Nowy penis mężczyzny nie jest obrzezany. Według lekarzy, 21-latek może poddać się zabiegowi za co najmniej kilka miesięcy, kiedy przestanie brać leki, które mają zapobiec odrzuceniu narządu przez organizm.

Lekarze będą obserwować mężczyznę jeszcze przez trzy miesiące zanim zdecydują się na przeprowadzenie przeszczepu kolejnemu z dziewięciu mężczyzn oczekujących na zabieg - podaje Bloomberg. Zespół Andrego van den Merwe pracuje razem od 2010 roku.

Przed pierwszym udanym przeszczepem penisa, na świecie przeprowadzono kilka takich zabiegów, między innymi w Chinach. Wszystkie jednak zakończyły się niepowodzeniem - podaje BBC.

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Księgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.plKsięgarnia Expressu Ilustrowanego: www.ksiegarnia.expressilustrowany.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany