Jak pan oceni przygotowania swoich podopiecznych do wiosny w ekstralidze?
Przemysław Szyburski: – Dobrze, a w szkolnej skali na czwórkę z plusem. Zrealizowaliśmy plan, który sobie założyliśmy. Jesteśmy też zadowoleni z zaangażowania i frekwencji.
Zimą pracował też zarząd klubu. Z którego transferu jest pan najbardziej zadowolony?
– Mamy tych, których chcieliśmy. Większość zawodników dołączy do nas w trakcie rozgrywek, a na razie skupiamy się na tych, którzy są z nami. Kontynuujemy koncepcję, którą założyliśmy sobie na początku pracy, czyli stopniowego wprowadzania do zespołu naszej młodzieży. Ma się uczyć od doświadczonych zawodników, ale czuję, że wiosną młode wilczki pokażą więcej pazurków.
A co będzie największym atutem zespołu?
– Chciałbym, by był nim właśnie zespół, czyli dobre współdziałanie w defensywie i ofensywie. Indywidualności mogą być języczkiem u wagi, ale ja chcę na boisku widzieć jedną drużynę. Na tym polega gra w rugby.
Zaczniecie z wysokiego C, czyli od meczu z Lechią, a jak skończycie sezon?
– Wierzę, że co najmniej w finale. Ale do tego daleka droga, bo wiosną będziemy toczyć nieustanną walkę z zespołami z Wybrzeża.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!