– Przyszłam dziś, bo podobno pogoda ma się popsuć – powiedziała nam pani Halina, która zawsze przed świętami sprząta grób swoich rodziców.
Ppomnik wypucowała na błysk, zapaliła znicz w kształcie pisanki, a do wazonu włożyła wiosenne kwiaty. Na przycmentarnych straganach żonkile można było kupić po 50 gr za sztukę, a tulipany po 1,50 zł. Pęczek gałązek wierzby kosztował 3 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?