– Jadąc tramwajem po Łodzi co chwilę słyszę od młodszej córki: „Mamusiu, tu mieszkałyśmy” – mówi ze smutnym uśmiechem.
Dominika Stanisławska przez 14 miesięcy mieszkała z córkami w komunalnym mieszkaniu teścia przy ul. Jaracza. Dłużej – jak mówi – już się nie dało, bo mężczyzna pił, urządzał awantury, a z mieszkania robił śmietnik i melinę. Zabrała więc dzieci i wyprowadziła się najpierw do rodziny, potem do jednych znajomych, następnie do innych...
– Gościć trzy osoby to wyzwanie, więc nie chciałyśmy zbyt długo być dla nikogo ciężarem – opowiada. – Pakowałam dzieci, walizki i w drogę do kolejnych znajomych. Na mapie Łodzi przybywało punktów, w których mieszkałyśmy.
Ciągłe przeprowadzki i brak stabilizacji położyły się cieniem na psychice młodszej córki pani Dominiki. Zdaniem psychologa, do którego zaprowadziła ją mama, dziewczynka nie lubi zmian, trudno się adaptuje do nowych sytuacji.
– W ubiegłym roku zwróciłam się do pani Agnieszki Nowak, wiceprezydent Łodzi, z prośba o pomoc w uzyskaniu lokalu socjalnego. Widząc opinię psychologa, poradziła mi, a ja się na to zgodziłam, że powinnam zamieszkać na Stokach, bo tam dzieci chodzą do szkoły, mają krewnych i najdłużej przebywały – opowiada. – Zaznaczyła w dokumentacji, że powinnam dostać lokal na Stokach.
Jednak pomimo takich wskazań Wydział Budynków i Lokali UMŁ w listopadzie ubiegłego roku przyznał rodzinie mieszkanie przy ul. Więckowskiego.
Zobacz też: Kobieta na autostradzie zamknięta w samochodzie:
„Lokatorka nie była jednak zainteresowana mieszkaniem w tej lokalizacji. Stwierdziła, że interesuje ją tylko lokal położony na osiedlu Stoki. Z tego powodu na jej wniosek wydane skierowanie zostało anulowane. Realizacja sprawy zależy wyłącznie od znalezienia w żądanej przez nią lokalizacji wolnego lokalu. W związku z tym Wydział Budynków i Lokali już dwukrotnie występował do AZK Łódź-Widzew o przekazanie lokalu na realizację tej sprawy. W odpowiedzi AZK Łódź-Widzew poinformował, że obecnie nie jest w posiadaniu wolnych lokali na terenie tego osiedla. Jednak jeśli tylko w zasobie pojawi się lokal odpowiadający wymaganiom zainteresowanej zostanie jej wskazany” – czytamy w wyjaśnieniu nadesłanym przez Grzegorza Gawlika, głównego specjalistę w biurze prasowym Urzędu Miasta Łodzi.
Piękneżyczeniawielkanocne, wierszykinaWielkanoc, SMSY;WIERSZYKI NA WIELKANOC[/a]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?