Uważajcie, gdzie parkujecie w Łodzi! Wywieźli pięć aut na lawecie [zdjęcia]

Flota Świnoujście - Widzew Łódź [RELACJA NA ŻYWO, początek meczu godz. 16]

– Odzyskanie samochodu wiąże się ze sporymi wydatkami. W Zarządzie Dróg i Transportu trzeba bowiem zapłacić 483 zł za holowanie i po 38 zł za każdą dobę postoju auta na strzeżonym parkingu. Kierowca otrzymuje też mandat i punkty karne – mówi Radosław Kluska ze straży miejskiej w Łodzi.

W tym miesiącu straż miejska była wzywana aż 41 razy do odholowania źle zaparkowanych samochodów. Na parking strzeżony przy ul. Telefonicznej trafiło jednak tylko 27 aut. Kierowcy pozostałych zjawili się, nim ich auta zostały wciągnięte na lawetę. Zapłacili mandaty, ale nie musieli pokrywać kosztów holowania i postoju samochodów na parkingu.
Najwięcej zgłoszeń dotyczy nieuprawnionego parkowania na miejscach dla inwalidów. Grozi za to 500 zł mandatu i pięć punktów karnych. Jeśli okaże się, że kierowca w sposób nieuprawniony posługiwał się kartą parkingową dla inwalidy, może zapłacić nawet 800 zł kary.