Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Citroen DS. Bogini ma 60 lat

per
Światowa premiera citroena DS, która miała miejsce podczas 42. salonu samochodowego w Paryżu, była sensacją roku 1955. Stoisko francuskiej marki, gdzie stała bogini (z fr. deese znaczy bogini) było przez cały czas trwania pokazu oblegane. Tylko pierwszego dnia przyjęto na ten model kilkanaście tysięcy zamówień. W kilka dni na liście gotowych kupić ten wóz znalazło się ponad 80 tysięcy osób.

Szokiem był przede wszystkim wygląd tego samochodu. Jego czterodrzwiowe aerodynamiczne nadwozie nie przypominało żadnego innego ówczesnego modelu. Tylne koła, które schowano za błotnikami, miały węższy rozstaw i rozmiar niż przednie. Komu udało się przecisnąć przez tłum ciekawskich i zajrzeć do środka, również zobaczył coś, czego nie było jeszcze w motoryzacyjnej tradycji. Na pierwszy plan wysuwały się nietypowa w kształcie tablica rozdzielcza oraz bardzo wygodne fotele. Koło kierownicy miało tylko jedno ramię, a szyby w drzwiach pozbawiono ramek. Tymczasem to, jak DS wyglądał, było tylko częścią jego niezwykłości. Ten wóz miał, niewidoczne na zewnątrz, niezwykle oryginalne hydropneumatyczne zawieszenie.
Pozwalało to nie tylko utrzymać mu poziom niezależnie od nierówności na drodze, ale także poruszać się nim... na trzech kołach. Do dziś komfort jazdy tym autem nie ma sobie równych. Ciekawostką są również (w późniejszych wersjach) ruchome reflektory doświetlające zakręty. Dość nietypowo, bo w komorze silnika, wygospodarowano miejsce na koło zapasowe.
Mimo pozornej delikatności DS ma na koncie znaczące sukcesy w sporcie. W roku 1959 wygrał np. Rajd Monte Carlo.
W czasie 20 lat produkcji (1955 – 1975) łącznie powstało we wszystkich odmianach (m.in. kabriolet) 1.415.769 sztuk tego modelu.
O citroenie DS przez długie lata mówiło się jako o największym motoryzacyjnym wydarzeniu po drugiej wojnie nie tylko we Francji, ale na całym świecie. Nie można się zatem dziwić, że Citroen kilka lat temu reaktywował linię DS, wprowadzając najpierw model DS3, a następnie DS4 i DS5. Od czerwca zeszłego roku DS jest odrębną marką.

Erotyczne karaoke. Próbują śpiewać podczas... masturbacji [TYLKO DLA OSÓB PEŁNOLETNICH]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany