Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rugby Budowlani. Trzech walecznych to za mało

pas
Niestety. Po raz pierwszy w tym sezonie rugbiści Master Pharm Budowlanych, zagrali zdecydowanie poniżej swoich możliwości i przegrali w Gdańsku z Lechią 19:37.

Łodzianie nadal nie są pewni tego czy skończą drugą rundę rozgrywek na drugim miejscu i zagrają w wielkim finale. Po trzech triumfach w starciu z mistrzami Polski czwarty zakończył się porażką. Dlaczego?
Trener Przemysław Szyburski: – Nie wszyscy zawodnicy stanęli na wysokości zadania. niektprzy nie podjęli walki. Gdyby wszyscy grali z taką ambicją i zaangażowaniem, jak Mchedlidze, Matyjak i Grabowski, który stoczył najlepszy pojedynek w sezonie, z pewnością wracalibyśmy z Wybrzeża z tarczą. Być może niektórych z moich podopiecznych zgubiła zbytnia pewność siebie. Zabrakło nam w trzeciej linii młyna dwóch cennych zawodników, walczącego za dwóch Emila Kowalskiego i wygrywającego wiele autów reprezentanta Polski Michała Mirosza

Po dramatycznym i zaciętym meczu KS Budowlani w I lidze rugby przegrali z imiennikami z Lublina 22:31 (3:14). Łodzianie ambitnie odrabiali straty, przegrywali w drugiej połowie dwoma punktami, pod koniec spotkania mieli akcję, niestety, nieudaną pod polem punktowym rywali. Jedno jest pewne, przestali być dostarczycielami punktów i trzeba się z nimi liczyć. Punkty zdobyli: Łukasz Bartczak 7, Cezary Zabokrzycki, Mateusz Karbownik, Michał Królikowski po 5.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany