Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pielęgniarki z Pomorza oczekują podwyżek. Grożą marszałkowi falą strajków

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Przemek Świderski
Do 6 maja czekamy na odpowiedź marszałka i propozycję terminu spotkania, które dotyczyć ma podwyżek płac - ostrzega Pomorski Komitet Obrony Pielęgniarek i Położnych. Jeśli odpowiedzi nie będzie lub w trakcie ewentualnych rozmów nie uda się wytyczyć drogi dojścia do satysfakcjonujących środowisko zarobków - czeka nas kolejna fala pielęgniarskich protestów.

O szczegółach akcji członkowie komitetu zamierzają poinformować media podczas konferencji prasowej.
- Przygotowaliśmy spot, który wyraźnie mówi, że prawo wykonywania zawodu oznacza de facto przymus wyjazdu do pracy za granicę - tłumaczy Ilona Kwiatkowska-Falkowska, wiceprzewodnicząca Zarządu Regionu Pomorskiego OZZPiP i rzecznik komitetu. - Czekamy więc teraz na realizację postulatów, które zgłosiliśmy podczas "okrągłego stołu". # Spotkanie to odbyło się w Gdańsku w połowie lutego tego roku. KOPiP zgłosił wówczas 21 postulatów pod adresem władz województwa, NFZ i Ministerstwa Zdrowia, z czego 12 postulatów skierowanych było do Urzędu Marszałkowskiego.

- Jedenaście z nich zostało przyjętych, dwunasty postulat - płacowy - nie został przez nikogo zakwestionowany - zastrzega Ilona Kwiatkowska-Falkowska. - Wiemy, że są pewne możliwości i granice, ale nikt nam nie powiedział, że jest on nie do przyjęcia, więc oczekujemy wdrożenia jakiegokolwiek planu dotyczącego podwyżek płac pielęgniarek i położnych jeszcze w tym roku - dodaje rzecznik. - Jest to jakaś furtka do rozmów i mam nadzieję, że decydenci nie chcą, żeby pielęgniarki opuściły szpitale i zaczęły strajkować. Nasze postulaty muszą być zrealizowane.

Przygotowany przez KOPiP spot, który można obejrzeć w internecie i w mediach społecznościowych, robi wrażenie. Główna jego bohaterka - pielęgniarka, matka kilkuletniej dziewczynki, sięga do pustej lodówki po coś na obiad i wyjmuje dokument potwierdzający prawo do wykonywania zawodu.

- W Szwajcarii ten dokument to prawo do wykonywania zawodu, w Polsce to przymus wyjazdu zagranicznego - mówi kobieta. - To smutna i codzienna rzeczywistość pielęgniarki w Polsce - tłumaczy Sebastian Irzykowski, przewodniczący Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Słupsku. Według OZZPiP, średnie miesięczne wynagrodzenie pielęgniarek i położnych w Pomorskiem wynosi około 2 tys. zł netto.

Tymczasem Urząd Marszałkowski wyraża gotowość do rozmów z pielęgniarkami.
- Urząd jest otwarty na rozmowy i na spotkanie, trzeba tylko ustalić termin - deklaruje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy UM.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki