Gmach przy Alejach Ujazdowskich opuścił nie tylko poseł Cezary Grabarczyk. Odszedł również Jakub Goździkowski, szef jego gabinetu politycznego, oraz doradca Kamil Deptuła. W ministerstwie zostanie prawdopodobnie prof. Monika Zbrojewska, adwokat i adiunkt w Katedrze Postępowania Karnego i Kryminalistyki Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, którą minister Grabarczyk powołał na podsekretarza stanu w ministerstwie.
O Goździkowskim w październiku 2014 roku portal prawnik.pl napisał, że "jest żywym dowodem na desant łódzki podbijający stolicę wraz ze zmianą warty w resorcie". To młody adwokat (w październiku kończy 30 lat), który z Grabarczykiem współpracował jeszcze gdy ten był ministrem infrastruktury (2007 - 2011). Należy do PO, ma za sobą także pracę w jednej z łódzkich kancelarii adwokackich, przyjmował też umowy-zlecenia od Komitetu Wyborczego PO oraz z biura poselskiego Andrzeja Biernata, szefa PO w regionie łódzkim, dziś ministra sportu i turystyki.
Z resortu wraz z ministrem odszedł także jego doradca, Kamil Deptuła. Deptuła, który w marcu skończył 34 lata, również jest prawnikiem. Od grudnia 2014 roku Deptuła jest radnym łódzkiej Rady Miejskiej, z pierwszego miejsca listy PO na Widzewie zdobył 2 tys. 865 głosów. Wcześniej nie był ani radnym, ani pierwszoplanowym działaczem PO, stąd w partii dość powszechny jest osąd, że jedynkę zawdzięcza sile i perswazji swego opiekuna. Radny Deptuła na brak pracy jednak nie narzeka. W swoich biurach poselskich zatrudniają go parlamentarzyści PO, prócz Grabarczyka także Elżbieta Królikowska-Kińska, radny pracuje także w biurze senatora Ryszarda Bonisławskiego. Wszystkie trzy biura mieszczą się pod jednym adresem.
Jak powiedziała nam Patrycja Loose, rzeczniczka Ministerstwa Sprawiedliwości, obaj byli już doradcy byłego ministra otrzymają odprawy w wysokości stu procent miesięcznej pensji, ale ile konkretnie, resort nie informuje. Sam Cezary Grabarczyk odprawy nie otrzyma.
- Osoby odwołane z kierowniczych stanowisk państwowych zachowują prawo do dotychczasowego wynagrodzenia, w zależności od okresu pełnienia funkcji, przez okres jednego, dwóch lub trzech miesięcy. Jednakże w razie podjęcia w okresie, o którym mowa, pracy niżej płatnej przysługuje przez ten okres dodatek wyrównawczy. Dodatek ten stanowi różnicę pomiędzy wynagrodzeniem pobieranym na kierowniczym stanowisku państwowym a wynagrodzeniem pobieranym w nowym miejscu pracy. Pan Cezary Grabarczyk zachowuje prawo do dotychczasowego wynagrodzenia lub dodatku wyrównawczego przez okres dwóch miesięcy - informuje rzeczniczka ministerstwa.
Nieoficjalnie wiadomo, że zarobki ministra to około 14,5 tys. zł, w zależności m.in. od stażu pracy.
Dymisja i mianowanie. Zmiana na stanowisku ministra sprawiedliwości. Źródło: TVP/X-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?