Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew Łódź - Wigry Suwałki. W sobotę mecz z beniaminkiem

(bart)
Czy widzewiaków będzie jeszcze stać na podjęcie walki?
Czy widzewiaków będzie jeszcze stać na podjęcie walki? łukasz kasprzak
Zamykający tabelę pierwszej ligi piłkarze Widzewa zmierzą się w sobotę (godz. 17) w Byczynie z Wigrami Suwałki. Wprawdzie przeciwnik łodzian to beniaminek, ale spisuje się tej wiosny wyśmienicie.

Barcelona Bayern na żywo dziś
Nastroje wśród podopiecznych trenera Wojciecha Stawowego są fatalne, chociaż oficjalnie wszyscy w klubie zapewniają, że się nie poddają. Po porażce 1:2 w Płocku z Wisłą już tylko sportowy cud mógłby sprawić, że łodzianie utrzymaliby się w lidze.

Prowadzone przez trenera Zbigniewa Kaczmarka Wigry zajmują bezpieczne, dziewiąte miejsce w tabeli. To nie powinno nikogo dziwić, są bowiem prawdziwym postrachem rywali na własnym stadionie (wygrali tam pięć kolejnych spotkań). Ale zespół z Suwałk potrafi również zdobywać punkty na wyjazdach (1:1 z Dolcanem Ząbki i GKS Tychy). I właśnie dlatego może ze spokojem spoglądać w przyszłość.

Widzewiacy mają już za sobą dwa dni odpoczynku. Nawiasem mówiąc, to nieco dziwne, że znajdujący się w tak trudnej, właściwie niemal beznadziejnej sytuacji zespół pozwala sobie na tak długi relaks. Jesteśmy przekonani, iż jeden dzień piłkarzom w zupełności by wystarczył.

We wtorek widzewiacy ćwiczyli późnym popołudniem na jednym z boisk w Gutowie Małym. Do dyspozycji sztabu szkoleniowego byli wszyscy zawodnicy z szerokiej kadry. Wiadomo, że większych szans na znalezienie się w meczowej osiemnastce nie ma Mateusz Broź. Mamy nadzieję, że w weekend od początki zagra Czarnogórzec Veljko Batrović, którego Stawowy zdjął w przerwie starcia w Płocku.

Dziś i jutro łodzianie także będą trenowali w Gutowie, natomiast w piątek już w Byczynie (w porze rozegrania starcia z Wigrami).

Jakiś czas temu działacze Widzewa złożyli odwołanie do Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN w sprawie nierozegranego w marcu spotkania z Sandecją Nowy Sącz. Przypomnijmy, że klub z al. Piłsudskiego został ukarany walkowerem 0:3. W Łodzi wierzą, iż ta decyzja zostanie zmieniona przez NKO. Wówczas Departament Rozgrywek PZPN musiałby wyznaczyć nowy termin starcia z teamem z Nowego Sącza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany