Obrobili bank przy policjantach! Kompromitująca interwencja stróżów prawa [FILM, ZDJĘCIA]

– Z zapisu monitoringu wynika, że gdy radiowóz podjechał, policjant podszedł do drzwi, szarpnął za klamkę, a gdy okazało się, że drzwi są zamknięte, wrócił do samochodu – mówi Mariola Janusik, dyrektor banku w Będkowie. – Złodzieje działali na tyłach budynku. Mam żal, że nikt w nocy mnie nie poinformował o włączeniu się sygnału alarmowego. Na pewno przyjechałabym na miejsce i sprawdziła, co się dzieje w skarbcu. Może udałoby się złapać przestępców na gorącym uczynku.

Do skarbca złodzieje dostali się, wycinając dziurę w ażurowym betonowym płocie na tyłach banku, przez którą weszli się na teren placówki, a następnie przystąpili do forsowania potężnej, bo mającej ponad 50 centymetrów grubości ściany. Gdy już wydrążyli sobie wejście, musieli przepchnąć szafę, która akurat stała w miejscu dziury. Gdy ją pchnęli, szafa runęła na podłogę. Wtedy weszli do skarbca. Tam zabrali się za rozpruwanie dwóch sejfów, z których skradli gotówkę.
– O kradzieży dowiedziałam się rano od pracownicy, która przyszła otworzyć bank – dodaje dyrektor Mariola Janusik. – Natychmiast wezwaliśmy policję.

– Policja prowadzi śledztwo pod naszym nadzorem – usłyszeliśmy od Katarzyny Tomczyk, zastępcy prokuratora rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim. – Na tym etapie postępowania nie możemy udzielić więcej informacji.

Losowanie Lotto. Kumulacja Lotto 19 maja. Do wygrania jest 3 mln zł (WYNIKI, O KTÓREJ LOSOWANIE)