Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Znalazłam skradziony mi rower, ale dla policji to złodziej jest teraz właścicielem" [LIST]

List Czytelniczki
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne fot. Gazeta Wrocławska
- Zostałam potraktowana przez policję jak złodziejka własnego roweru - pisze do nas oburzona Czytelniczka, pani Anna. Wrocławianka, której skradziono rower, znalazła go sama w lombardzie. Zawiadomiła policję, jednak mundurowi byli zainteresowani głównie paragonem zakupu. Bez niego stwierdzono, że to złodziej jest potencjalnym właścicielem. - Jednoślad dostałam 6 lat temu od mamy, jeździłam na nim codziennie do pracy i odwoziłam 3-letnie dziecko do przedszkola. Teraz złodziej ma większe prawo do mojego roweru niż ja - dodaje pani Anna.

Oto cała treść listu do naszej redakcji:

Witam, wczoraj zostałam potraktowana przez policję jak złodziejka własnego roweru, sytuacja jest komiczna. W środę zgłosiłam kradzież mojego roweru na komisariacie przy ul. Rydygiera 46 we Wrocławiu, okazując jednocześnie zdjęcia oraz podając nr który znajduję się na ramie, zaznaczając że może on być niedokładny ponieważ odczytałam go ze zdjęcia.
Policjant przyjmujący zgłoszenie powiedział, że to nieważne ponieważ i tak rower pewnie się nie znajdzie. Po takiej postawie policji szukałam roweru we własnym zakresie i znalazłam w lombardzie niedaleko miejsca zdarzenia. Oczywiście wezwałam policję, właściciel lombardu potwierdził, że rower był oddany wczoraj do komisu (tzn. w dzień kradzieży mojego roweru) oczywiście policja nie sprawdziła reszty rowerów w tym nieuczciwym lombardzie. Policja kazała mi odprowadzić rower na komisariat przy ul. Rydygiera (jechali za mną radiowozem), gdzie zostałam przesłuchana.
Na przesłuchaniu dowiedziałam się że to złodziej mojego roweru jest jego potencjalnym właścicielem, ponieważ nie mam paragonu zakupu (rower ma 6 lat i dostałam go od Mamy), a podając nr ze zdjęcia pomyliłam się i zamiast litery "S" podałam * a zamiast cyfry "7"podałam "z".
Policjantka poinformowała mnie, że będą wzywać złodzieja na komendę w charakterze... właściciela mojego roweru, w celu wyjaśnienia sprawy. Zostałam również poinformowana, że postępowanie będzie trwało około 2 lat. Sytuacja jest dosyć tragiczna dla mnie ponieważ ja codziennie jeżdżę tym rowerem do przedszkola gdzie odwożę moje 3 letnie dziecko i jadę do pracy. Proszę o interwencję w tej sprawie ponieważ w tej chwili złodziej ma większe prawa ode mnie do mojego roweru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska